Lekcja #5: Mit nieposiadania konkurencji

Uwaga: Gdybym dostawał 5 zł za każdym razem, gdy ktoś mi mówi, że jest «jedyny», bo ma swoją niszę, to może chociaż raz w życiu udałoby mi się zaoszczędzić jakieś pieniądze. Tak się raczej nie stanie, bo mam taki cel, żeby dzielić się swoimi przemyśleniami za darmo.

Pssst! 
→ Na samym dole znajdziesz dzisiejszą lekcję w wersji audio.
→ Umknęła ci poprzednia lekcja? Jest tutaj.
→ Udostępniam tutaj 90-sekundowy film, który stworzyłem jako zapowiedź tej lekcji. Może cię ominął, a moim zdaniem fajnie wyszedł. Sam oceń.

Słyszałem to nieraz, ten triumfalny ton w głosach moich Klientów. ‘Jestem jedyny w swojej niszy, nie ma tam nikogo innego’. Mówią to z taką pewnością siebie, jakby bycie jedynym w swoim rodzaju gwarantowało im sukces. Jakby analiza konkurencji była zbędnym wymysłem dla tych, co nie mają nic do zaoferowania. ‘Nie ma nikogo takiego jak ja', jeden z nich powtarzał jak mantrę. Gdyby jego bajki były prawdą, nie byłby moim Klientem, no bo skoro jesteś ‘jedyny’, to po co męczyć się z marketingiem? Wystarczy czekać, aż Klienci sami cię znajdą.

Oczywiście, wierzę, że twoja marka osobista jest wyjątkowa. Masz swoją historię, pasje i umiejętności, których nikt inny nie posiada dokładnie w tej samej konfiguracji. Ale czy to oznacza, że nie masz konkurencji? Niekoniecznie.

Witaj w piątej odsłonie naszej wyprawy po krainie marketingowych mitów. Tym razem zdemaskujemy przekonanie, że skoro coś robisz inaczej lub jako pierwszy, to znaczy, że nie masz konkurencji. Zapnij pasy, bo ta lekcja może być trzęsieniem ziemi dla niektórych 'wyjątkowych' marek osobistych.

Nieoczywista konkurencja

Czy pamiętasz początki Skype'a? Jakieś 15 lat temu nagle zaczęli podbierać Klientów europejskim liniom lotniczym. Nikt się nie spodziewał, że firma technologiczna z Estonii stanie się konkurencją dla przewoźników. Ale kiedy ludzie zrozumieli, że mogą spotykać się na odległość, nie musząc pakować walizek i płacić za przelot, skajp stał się czymś więcej niż narzędziem do rozmów. Stał się symbolem zmiany, wyborem przyszłości.

To prowadzi nas do prawdy, tak brutalnej jak poranny trening. Twoja konkurencja to nie tylko twoja branża. Twoi rywale są tam, gdzie twój idealny Klient zaspokaja swoje potrzeby. Te same potrzeby, których zaspokojenie ty oferujesz.

Ale zejdźmy na ziemię

Wylądujmy bezpiecznie z tych podniebnych podbojów i zejdźmy na ziemię. Jeszcze dwa przykłady, które dobrze to obrazują, a są bliższe kategorii marek osobistych.

Przykład #1: tatuatorka może myśleć, że jej rywalami są tatuatorzy. Ale w rzeczywistości są też nimi inne osoby, wydarzenia czy przedmioty, które spełniają potrzebę wyrażania ekspresji. To bilety na koncert topowego artysty. To kolczyk w uchu albo botoks na ustach. To warsztaty z ulicznej fotografii. 

Kiedy to dostrzeżesz, łatwo zrozumiesz, że łączysz się ze swoimi odbiorcami nie jako osoba oferująca usługi, ale jako twórca, który wyraża coś znacznie głębszego. Twoja unikalność to nie twoja nisza. To emocje, które wyrażasz sobą.

Przykład #2: Powiedzmy, że prowadzisz firmę konsaltingową. Pomagasz menedżerom w zapanowaniu nad stresem i wypaleniem zawodowym. Czym jest zatem twoja konkurencja? Intuicyjnie pomyślisz o innych kołczach czy terapeutach. I słusznie! Oni bezpośrednio odpowiadają na tę samą potrzebę co ty. Ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Bo jeśli się zastanowisz, zauważysz też mniej oczywistych konkurentów. Na przykład firmy oferujące szkolenia z zarządzania czasem, ośrodki SPA i wellness dla menedżerów czy nawet producenci suplementów diety i ziół uspokajających

Wszystko, co zaspokaja tę samą potrzebę lub rozwiązuje ten sam problem co ty, jest twoją konkurencją. Nawet jeśli na pierwszy rzut oka wydaje się zupełnie oderwane od twojej działalności.

Konkurencja to nie tylko twoja branża. To każdy, kto zaspokaja te same potrzeby Klientów, które ty zaspokajasz.

Poszerz horyzonty

Jak pisałem w poprzednich lekcjach, kluczowa w strategii marketingowej jest penetracja rynku. Czyli dotarcie do Klientów konkurencji - zarówno obecnych, jak i przyszłych. Żeby to osiągnąć, musisz najpierw zrozumieć, kto tak naprawdę jest twoją konkurencją. Dlatego poszerz horyzonty. Przestań patrzeć tylko na bezpośrednich rywali w swojej branży. Rozejrzyj się szerzej i znajdź wszystkich, którzy zabiegają o te same grupy Klientów.

Bo jeśli cały czas będziesz skupiony tylko na walce z tymi samymi, dobrze znanymi konkurentami, przegapisz pojawienie się nowych graczy. A wtedy łatwo stracisz część rynku, zanim zdążysz zareagować. Miej oczy szeroko otwarte. Obserwuj nie tylko swoją branżę, ale wszystko, co dzieje się dookoła. Nowe technologie, zmieniające się trendy, a nawet luźne plotki. Analizuj zachowania konsumentów i wyciągaj wnioski.

Sposoby na konkurencję

No dobrze, załóżmy, że wiesz już kto jest twoją konkurencją. Co teraz? Jak sobie z nią poradzić? Otóż wcale nie musisz tego robić. Wystarczy, że będziesz robić to, co potrafisz najlepiej - tworzyć wartość dla swoich Klientów. Jak? Oto kilka strategii:

→ Różnicuj się - znajdź sposób na zaspokojenie potrzeb Klientów w inny, niestandardowy sposób. Nawet jeśli to nic rewolucyjnego, ważne żebyś odróżniał się na tle konkurencji. Pamiętaj, że często inaczej, znaczy lepiej. Lepiej dla wielu z tych osób, które będą stanowić o sile twojej społeczności.
→ Buduj społeczność - zbierz wokół siebie grupę zaangażowanych fanów i Klientów. Im silniejsze więzi zbudujesz, tym trudniej będzie cię zastąpić.
→ Stawiaj na jakość - pracuj ciągle nad doskonaleniem produktów, usług i obsługi Klienta. Nawet jeśli ktoś zaoferuje niższą cenę, przywiązani klienci i tak wybiorą ciebie.
→ Bądź autentyczny - nie kopiuj konkurencji, tylko pokazuj prawdziwe oblicze swojej marki. Im bardziej unikalna ona będzie, tym łatwiej ci zbudować rozpoznawalność i nie dać się zastąpić.

Oczywiście są też inne metody. Najważniejsze żebyś znalazł taką, która pasuje do ciebie i twojej marki. Bo tylko wtedy będziesz w stanie konsekwentnie realizować założenia swojej komunikacji.

Rozumienie swojej wartości

Przed rozważeniem konkurencji, zastanów się głęboko nad unikalną wartością, którą oferujesz. Jakie są kluczowe elementy twojej marki osobistej, które sprawiają, że jesteś inny? To może być unikalne połączenie twojej wiedzy, doświadczenia i osobistego podejścia do odbiorców. Zrozumienie i komunikowanie tej unikalnej wartości to fundament budowania silnej i odróżniającej się marki.

Nawet jeśli wydaje ci się, że jeszcze nie masz marki, bo stoisz przed decyzją o jej założeniu, to uwierz mi, już ją masz. To reputacja, którą się cieszysz. Co ludzie o tobie mówią, kiedy nie ma cię w pokoju? Czy postrzegają cię jako eksperta w swojej dziedzinie, zaufanego doradcę, czy może jako inspirację w określonym obszarze? To właśnie te nieformalne opinie składają się na wstępną markę osobistą, która może być punktem wyjścia do jej świadomego kształtowania. Przyjmij to jako fundament, na którym będziesz budować i wykorzystaj każdą okazję do wzmocnienia pozytywnych aspektów tej niepisanej reputacji, jednocześnie pracując nad zmianą tych, które nie odzwierciedlają twoich aspiracji.

Znajdź lukę między tym, kim jesteś a tym kim chcesz być

Poznaj swoje miejsce na rynku. Jakie jest twoje strategiczne pozycjonowanie wśród konkurentów? Analiza SWOT (mocne i słabe strony, szanse i zagrożenia) może pomóc w zrozumieniu, jak najlepiej wykorzystać swoje atuty oraz jakie obszary są do poprawy.

Twoja marka osobista jest zbudowana na twojej, a więc jedynej takiej osobowości, twojej historii, twoich wartościach, twoim sposobie bycia, wszystko, co utożsamiasz sobą. Wszystko zaczyna się od zrozumienia tego, kim jesteś ty, prawdziwy. To zrozumienie stanowi podstawę do identyfikacji luk między obecnym 'ja' a aspiracjami dotyczącymi tego, kim chcesz się stać. Ta świadomość pozwoli ci nie tylko lepiej komunikować swoje unikalne cechy, ale także wyznaczyć ścieżki rozwoju, które pozwolą ci zapełnić te luki, stając się jeszcze bardziej atrakcyjnym i rozpoznawalnym w oczach potencjalnych Klientów i partnerów.

Aby nie przegapić nowych lekcji, zapraszam do zostawienia tutaj swojego adresu email.

Rozwój osobisty

Marka osobista to rozumienie tego, kim jesteśmy i tego, kim chcemy być. Tego, jak postrzegają cię ludzie i tego, jak postrzegasz siebie ty. Po co? Po to, żeby po jakimś czasie te dwie perspektywy zamieniły się w jedną. Po to, aby dążyć do tej integracji, nawet jeśli wydaje się to pozornie odległe. Praca nad sobą, nad swoimi umiejętnościami i wiedzą, jest nie tylko inwestycją w swoją przyszłość, ale także budowaniem mostu między tym, jak obecnie jesteś postrzegany, a tym, jak chcesz być postrzegany. To ciągły proces, w którym każdy krok naprzód przybliża cię do realizacji twoich aspiracji zawodowych i osobistych, czyniąc twoją markę osobistą jeszcze silniejszą i bardziej spójną.

Stale rozwijaj swoje umiejętności i wiedzę. Świat się zmienia, a wraz z nim zmieniają się potrzeby Klientów. Być na bieżąco z trendami w swojej branży i inwestować w osobisty rozwój to klucz do utrzymania przewagi konkurencyjnej. Ucz się nowych umiejętności, zdobywaj nową wiedzę i bądź otwarty na zmiany. To wszystko pozwoli ci nie tylko sprostać oczekiwaniom Klientów, ale także przewidywać ich przyszłe potrzeby.

Obalony mit

W tej lekcji obaliliśmy mit, że skoro coś robisz inaczej lub jako pierwszy, to znaczy, że nie masz konkurencji. Prawda jest taka, że konkurencja czai się wszędzie – nawet w miejscach, których się nie spodziewasz.

Myślenie, że jesteś w swojej niszy sam, to jak wierzyć, że złapiesz taksówkę o 3 w nocy w sylwestra – marzenie piękne, ale mało realne. W świecie, gdzie konkurencja może wyskoczyć zza rogu jak plakaty z sylwetkami polityków w przedzień wyborów do parlamentu, kluczem jest zrozumienie, że nie walczysz tylko z tymi, którzy robią dokładnie to samo co ty. Twoi rywale mogą być wszędzie, gdzie twoi potencjalni klienci znajdują alternatywną wartość dla tego, co oferujesz.

W walce o uwagę Klienta, nie chodzi o to, by być jedynym graczem na rynku, ale o to, aby być tym, który robi różnicę. Różnicuj się, buduj społeczność, stawiaj na jakość i autentyczność. Zrozum i komunikuj to, co czyni cię wyjątkowym, a twoja marka będzie grała, jak jej zagrasz.

I pamiętaj, tak rozwój osobisty jak i marki osobistej to nieustanny proces. Świat się zmienia, więc trzymaj rękę na pulsie i adaptuj. W końcu, w biznesie jak w życiu, kto stoi w miejscu, ten się cofa. Czasami trzeba wykonać dwa kroki do tyłu, żeby pójść trzy w przód, ale najważniejsze to nie przestawać kroczyć. 

Kluczowe wnioski

 Rozumienie konkurencji. Bycie innowacyjnym lub pierwszym na rynku nie wyklucza konkurencji. Niezależnie od poczucia unikalności, zawsze istnieje konkurencja. Konkurenci mogą pochodzić z nieoczekiwanych sektorów, spełniając te same potrzeby Klientów w inny sposób.

Strategie radzenia sobie z konkurencją. Poszerzanie oferty, budowanie społeczności, podkreślanie jakości oraz autentyczność są kluczowe dla długoterminowego sukcesu biznesowego.

Rozwój osobisty i marki osobistej. Świadomość własnej unikalnej wartości i ciągłe doskonalenie umiejętności są fundamentem budowania silnej marki osobistej. Świat i rynki są dynamiczne; zrozumienie tego i adaptacja do zmieniających się okoliczności są niezbędne.

Kolejna edycja kursu Marka osobista od zera już jesienią!

PS. Czy widziałeś co zrobiłem w tej lekcji? Czy zauważyłeś to? Ten błysk w oku, ten lekki skurcz ust? Jeśli tak, to prawdopodobnie właśnie teraz następuje moment, gdy zaczynasz rozumieć, jak absurdalne jest pisanie 'Klient' wielką literą. Jakby był jakimś bożkiem, któremu składamy ofiary z naszych towarów i usług. Ale nie jest. Jest tylko człowiekiem, takim jak ty i ja. Czy piszesz o swoim sąsiedzie, swoim szefie, swoim przyjacielu wielką literą? Nie, bo to tylko ludzie. Tak samo jak klient.

Dzięki za dziś i do zobaczenia, do napisania, albo jedno i drugie wedle uznania. Cześć!

✐ @mateuszufel




Wersja audio dzisiejszej lekcji

No items found.